apjaslo.pl

Akademia Piłkarska Jasło

PEWNE ZWYCIĘSTWO AP 2005

AP 2005 Jasło – ORZEŁKI Brzozów 4:0 (1:0)
Bramki dla AP 2005 Jasło zdobyli: Szymon Antas, Kacper Kluz, Davide Tomei, Wojciech Kotulak
Skład AP 2005: D. Bartuś – D. Tomei, D. Czajka, Wiktor Kotulak, D. Rosół – P. Leśniak, K. Kluz, Sz. Antas – Wojciech Kotulak oraz K. Hendzel, K. Dzik, K. Wojtunik, J. Setlak, A. Opałka. Trener: Damian Kardaś, Kierownik drużyny: Leszek Setlak

W IV kolejce Podkarpackiej ligi młodzików młodszych w upalne sobotnie popołudnie AP 2005 zmierzyło się na własnym stadionie z Orzełkami Brzozów. Początek spotkania należy do gospodarzy, którzy już w 7 min. meczu po zagraniu w pole karne Wojciecha Kotulaka oraz niezdecydowanej interwencji bramkarza gości i wygranej przebitce przez Szymona Antasa obejmujemy prowadzenie. Po kwadransie przewagi naszych zawodników mecz się wyrównuje a w końcówce pierwszej połowy goście dochodzą do głosu coraz mocniej zagrażając bramce Dominika Bartusia, który w 28 minucie znakomitą interwencją w sytuacji sam na sam ratuje nasz zespół przed utratą bramki. Drugą połowę zaczynamy z jeszcze większym animuszem z minuty na minuty uzyskujemy coraz większą przewagą raz po raz zagrażając bramce gości. W 46 minucie bardzo ładna akcja naszej drużyny, po wybiciu przez Dawida Czajkę piłkę przejmuje Przemek Leśniak przeprowadza 30 metrowy rajd zakończony zgraniem do środka do Wojtka Kotulaka a ten nie zastanawiając się od razu oddaję futbolówkę Kacprowi Kluzowi, który w pełnym biegu plasowanym strzałem przy słupku nie daje szans bramkarzowi. Cztery minuty później wykonujemy stały fragment gry, po którym nasi zawodnicy trzy razy strzelają w kierunku bramki Orzełków ale za każdym razem ktoś blokuję uderzenie, aż piłka spada pod nogi Davida Tomei, który uderzając mocno po ziemi nie pozostawia złudzeń gościom kto w tym meczu zainkasuje trzy punkty. Po trzecim golu emocje w meczu opadły i dopiero w 58 minucie na akcję indywidualną decyduję się Dominik Rosół, który rozpędzony wpada w pole karny gdzie wyraźnie jest podcięty przez przeciwnika, sędzia bez wahania odgwizduje rzut karny, do którego podchodzi Wojtek Kotulak uderzając mocno ustala wynik spotkania AP 4, Orzełki 0. Cieszy postawa naszych zawodników z meczu na mecz wyglądają coraz lepiej motorycznie i poiłkarsko, miejmy nadzieję, że w kolejnym spotkaniu potwierdzi się nasza dyspozycja.

Za tydzień w sobotę zapraszamy naszych kibiców do Korczyny na niezwykle ciekawie zapowiadający się mecz z aktualnym liderem UKS Beniaminek II Krosno, początek godzina 10:00!!!

Leave a Reply