III miejsce w turnieju ,,GUARDI CUP” rocznika 2004
16.11.2014r w Jaśle odbył się IV edycja turnieju ,,GUARDI CUP”. W turnieju zagrało 10 drużyn rocznika 2004 podzielonych na 2 grupy. Drużyna AP Jasło w meczach grupowych pokonała kolejno Wojaka Wojaszówkę 1:0 /M. Niedziałkowski/, TAP Tarnów 2:0 /A. Więcek, M. Samborski/, MOSiR Duklę 1:0 /M. Niedziałkowski/, oraz 3:0 KAP Bardomed Krosno /M. Niedziałkowski, M. Samborski, W. Kotulak/. W półfinale zagraliśmy niestety najsłabszy mecz na tym turnieju i przegraliśmy 0:2 z Ekoballem Sanok. W drugim półfinale Stal Rzeszów zremisowała 0:0 z TAP Tarnów. W rzutach karnych wygrała Stal i to ona zagrała w finale. W meczu o 3 miejsce wygrywamy 1:0 z TAP Tarnów po bramce Maćka Samborskiego, który na pełnej szybkości minął 2 zawodników i strzelił pod poprzeczkę bramki. W finale po zaciętym meczu 1:0 wygrała Stal Rzeszów. Organizatorzy oprócz pucharów za 3 pierwsze miejsca, medali dla wszystkich zawodników, przyznali również indywidualne wyróżnienia. Najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Kacper Sumara /Ekoball Sanok/. Najlepszym bramkarzem Wiktor Potera /AP Jasło/. O tytule króla strzelców musiała zadecydować dogrywka. 5 zawodników strzeliło w turnieju po 3 bramki. Rzuty karne najlepiej wykonał Hubert Sobczyszyn ze Stali Rzeszów. Fundator nagród Pan Paweł Zabadała ufundował również statuetkę dla zawodnika, który strzeli najładniejsza bramkę w turnieju. Pan Paweł przyznał ją Maćkowi Samborskiemu za bramkę w meczu o 3 miejsce z TAP Tarnów. AP Jasło w tym turnieju zagrała w następującym składzie: Wiktor Potera, Szymon Tusiński, Mikołaj Zabadała, Maciej Samborski, Adrian Więcek, Sebastian Ratuszniak, Mateusz Niedziałkowski Przemysław Filipak, Wojciech Kotulak, Wiktor Wanat, Kacper Spólnik, Damian Armata, Trener Janusz Sokołowski. Końcowa kolejność drużyn: 1. STAL RZESZÓW 2. EKOBALL SANOK 3. AP JASŁO 4. TAP TARNÓW 5. WOJAK WOJASZÓWKA 6. MOSiR DUKLA 7. UKS 6 JASŁO 8. RZEMIEŚLNIK PILZNO 9. PARTIZAN BARDEJOV 10. KAP BARDOMED KROSNO PODSUMOWANIE: za nami 2 turnieje w których zagraliśmy w sumie 13 meczy. 11 wygranych, 1 remis i 1 porażka w tych meczach pokazuje że mamy zespół który może każdemu rywalowi sprawić kłopot. Jesteśmy drużyną o najsłabszych warunkach fizycznych wśród praktycznie wszystkich z którymi graliśmy. Dlatego musimy jeszcze szybciej i dokładniej grać piłką. Z tych meczy tylko jeden z Ekoballem był słabym w naszym wykonaniu. Być może sprawił to długi czas oczekiwania na mecz /ponad 2 godziny po ostatnim meczu grupowym/. W tym roku zagramy jeszcze w jednym, może 2 turniejach. Mamy nadzieję że frekwencja na treningach będzie dopisywała i w kolejnych turniejach zagramy również dobrze jak w tych dwóch.