POGOŃ LEŻAJSK & AP 2004 JASŁO

Pogoń Leżajsk 0 - 2 AP 2004 Jasło
23 kwi 2016 - 11:00Leżajsk, ul. Sportowa 1

SP Pogoń Leżajsk 0 (0):(0) 2 AP 2004 Jasło

Bramki: Marcel Płocica 36 min, Paweł Berkowicz 49 min.

Skład AP 2004 Jasło: Wiktor Wanat, Mikołaj Zabadała, Szymon Tusiński, Jakub Wojnar, Sebastian Ratuszniak, Mateusz Budziak, Adrian Więcek,  Przemysław Filipak, Paweł Berkowicz oraz Patryk Jurkowski, Marcel Płocica, Kacper Cyrulik, trener Janusz Sokołowski, kierownik drużyny Sebastian Filipak.

W 5 kolejce Podkarpackiej Ligi Młodzików Młodszych drużyna AP Jasło rocznik 2004 wygrała trudny wyjazdowy mecz z Pogonią Leżajsk 2:0. W pierwszej połowie gramy niedokładnie, przeważnie środkiem boiska i do tego popełniamy dużo prostych błędów w obronie. Pomimo nie najlepszej gry już w 4 minucie P. Filipak mając przed sobą bramkarza z 4 metrów podał mu piłkę prosto do rąk. W 11 minucie po strzale P. Berkowicz piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła za linię końcową boiska. Gospodarze zaczęli grać coraz odważniej i w 19 minucie po szybkiej kontrze stworzyli sobie najlepszą sytuację w tym spotkaniu. Prawą stroną jeden z zawodników gospodarzy wygrał pojedynek biegowy z naszym obrońcą i w sytuacji sam na sam z W. Wanatem nie trafił w bramkę. W 25 minucie w identycznej sytuacji M. Płocica nie potrafił pokonać bramkarza Pogoni Leżajsk. W drugiej połowie zaczęliśmy grać szybciej, dokładniej i co najważniejsze skuteczniej. W 36 minucie po ładnej akcji P. Filipaka, Marcel Płocica strzałem z 7 metrów nie dał szans bramkarzowi Pogoni. W 39 minucie S. Ratuszniak mają przed sobą pustą bramkę nie potrafił z 4 metrów skierować tam piłki. W 42 minucie M. Płocica trafił w słupek bramki a dobitka Seby Ratuszniaka została zablokowana przez obrońcę. W 49 minucie meczu strzelamy po pięknej zespołowej akcji drugą bramkę. Ponownie Przemo tym razem z lewej strony boiska dogrywa na 12 metr do Pawła Berkowicza, ten zwodem mija obrońcę i strzałem w okienko bramki ustala wynik meczu. W końcówce pomimo okazji nie udało się już strzelić kolejnej bramki. Ponownie gramy 2 różne połowy meczu. Z Siarką dobra pierwsza, słaba druga. W tym spotkaniu słaba pierwsza połowa, dobra a momentami bardzo dobra druga połowa spotkania. Za tydzień gramy w Przemyślu z Polonią. Chcąc tam zdobyć przynajmniej jeden punkt musimy zagrać na dobrym poziomie przez całe spotkanie.