Dobra gra rocznika 2008 na turnieju w Szalowej o Puchar Burmistrza Miasta Gorlice. 

W sobotnie przedpołudnie Akademia Piłkarska Jasło udała się do Szalowej, gdzie zagrała w turnieju rocznika 2007 (jedna drużyna rocznika 2006). W pierwszym meczu przegrywamy 0:3 z Mineralnymi Krynica. O porażce zadecydował początek meczu. Chłopcy wyszli przestraszeni i po 3 minutach było 0:2. Później to my stworzyliśmy sobie po pięknych zespołowych akcjach 4 sytuacje bramkowe, lecz dobrze bronił bramkarz albo brakło nam dokładności. Kiedy wydawało się, że mecz przegramy 0:2, jeden z zawodników Mineralnych uderzył w środek bramki z ponad 20 metrów i niestety nasz bramkarz popełnił prosty błąd. 0:3 po niezłym meczu. W drugim spotkaniu wygrywamy z drużyną AP 2006 Respect Szalowa 2:0. Dobra gra, kilka świetnych akcji i bramki Oliwiera  Ziai (rocznik 2009) oraz Kacperka  Cichonia. W trzecim meczu wygrywamy 4:0 z drużyną Ciężkowianki Ciężkowice. To był chyba nasz najlepszy mecz, gdzie od pierwszej do ostatniej minuty kontrolowaliśmy sytuację na boisku. Bramki strzelili Kacper Cichoń , Wiktor Buba (rocznik 2009)  oraz Kacper Nachmann. W czwartym spotkaniu kolejna wygrana tym razem 5:0 z drużyną Respectu II Szalowa. Bramki strzelili Kacper Cichoń , Piotr Morajda  oraz Karol Zabawa . W 6. kolejce wygrywamy 4:1 z Respectem I Szalowa. W 4. minucie po kontrze rywali tracimy bramkę. Na szczęście szybko wyrównaliśmy stan spotkania a następnie w ciągu 6 minut strzeliliśmy kolejne 3 bramki i mogliśmy cieszyć z wygranej w turnieju. W tym spotkaniu bramki strzelili Piotr Morajda , Wiktor Buba , Oliwier Ziaja  i Kacper Cichoń . W ostatnim spotkaniu przegrywamy po strzale z autu 0:1 z UKS 3 Staszkówką Jelna. W tym meczu mieliśmy tylko 2 sytuacje bramkowe. Dużo silniejsze rywalki (halowy mistrz Małopolski) nie pozwalały nam na wielu w swoim polu karnym. Ponieważ na tym boisku można było z rzutów z autu wrzucać piłkę górą w stronę bramki (na drugim graliśmy do kolan) jedna z takich wrzutek zakończyła się stratą bramki. Nasz bramkarz próbując złapać piłkę musnął ją dłonią i sędzia wskazał na środek boiska. Podsumowując, udany wyjazd, dobra gra z dużo silniejszymi fizycznie drużynami pozwoliła nam się przygotować do zbliżającej się Ligi Orlików Młodszych. Dziękujemy rodzicom za transport i doping w trakcie turnieju. Za tydzień gramy w Jaśle min. z Wisłą Kraków, AP Sanok i Bardomedem Krosno.