AP 2006 WYGRYWA GRUPĘ III W PODKARPACKIEJ LIDZE MŁODZIKÓW MŁODSZYCH
W sobotę 04.11.2017 roku nasze zaspoły z roczników 2005 i 2006 rozegrały ostatnią kolejkę w grupie III Podkarpackiej Ligii Młodzików. Nasi zawodnicy mierzyli się tego dnia z Beniaminkiem Krosno. W spotkaniu drużyn z rocznika 2006 doszło do meczu na szczycie, który miał zadecydować o pierwszym miejscu w końcowej klasyfikacji, w lepszej sytuacji byli podopieczni Roberta Podkulskiego, którym wystarczał remis do zajęcia pierwszego miejsca. Początek meczu i cała pierwsza połowa to jednak przewaga i dominacja gości z Krosna, którzy do przerwy prowadzą 1:0. Po przerwie goście podwyższają prowadzenie, jednak ta bramka wyraźnie podrażniła ambicję naszych chłopców, którzy w ciągu niespełna 15 minut za sprawą Michała Sieńkowskiego, Łukasza Kowalskiego (2 bramki) i Wiktora Hendzla wychodzą na prowadzenie 4:2. Jednak żeby tego było mało i jak to często bywa w najlepszch thillerach goście nie pozostają dłużni i w końcówce doprowadzają do wyrównania a mecz kończy się hokejowym wynikiem 4:4. Remis ten jednak dla podopiecznych Roberta Podkulskiego jest zwycięski bo wystarcza do wygrania ligi, dzięki czemu nasza drużyna na wiosnę 2018 roku powalczy w grupie mistrzowskiej z najlepszymi zespołami z Podkarpacia w swojej kategorii wiekowej. Wielki gratulacje dla zawodników, trenera, kierowniczki, którzy zapracowali na ten sukces dla naszej Akademii, nie zapominajmy także o wiernych kibicach naszych chłopaków czyli rodzicach. Jeszcze raz gratulujemy i powodzenia na wiosnę!!!
W meczu zespołów z rocznika 2005 zdecydowanym faworytem był zespół z Krosna, który ma szansę na wygranie ligi, natomiast nasi chłopcy już wcześniej było wiadomo, że będą walczyć w grupie o miejsca od 9 do 16. O pierwszej połowie nasz zespół powinien jak najszybciej zapomnieć bo niestety nasi zawodnicy najzwyczajniej oddali ją bez walki a wynik 0:4 to najmniejszy wymiar kary. Jednak po męskiej rozmowie w przerwie nasi chłopcy wyszli z zupełnie innym nastawieniem na drugą połowę. Już na początku fantastyczną sytuację sam na sam z bramkarzem miał Szymek Antas, której jednak nie zdołał wykorzystać. Kolejne bardzo dobre okazje zmarnowali Konrad Sokołowski i ponownie Antas. Wreszcie dwójkowa akcja rozegrana pomiędzy Kacprem Kluzem i Przemkiem Leśniakiem przynosi bramkę dla naszej drużyny, którą zdobywa Leśniak. Na 10 minut przed końcem kolejną bramkę zdobywa dla naszego zespołu Szymon Antas, który wreszcie wykorzystuję swoją kolejną okazję w tym meczu i ustala wynik spotkania na 2:4. Nasz zespół zakończył rozgrywki na 5 miejscu, szkoda bo początek rozgrywek i zwycięstwa w trzech pierwszych meczach napawały optymizmem, jednak zdarzały się naszym chłopcom mecze gdzie pomimo tego że byliśmy lepsi od przeciwnika to jednak brak skuteczności w ataku powodował, że mecze remisowaliśmy zamiast zgarniać komplet punktów, których później nam zabrakło w ogólnym rozrachunku. Jednak głowy do góry wiosna będzie nasza jeśli przepracujemy odpowiednio zimę to napewno jesteśmy w stanie powalczyć z każdym. Dziękujemy rodzicom za doping i wsparcie dla naszych chłopaków.